Producent filmowy (Kirk Douglas) żeni się. Chce, by nowa żona pomogła mu umoralnić swoją rozpieszczoną córkę, która uwodzi dwóch miejscowych playboyów.
Ten film ma kilka pozytywów. Ciekawe lokalizacje Marbella, Hollywood, Nowy Jork, dobrą obsadę-
Douglas, Hamilton i Raffiin i bardzo dobrą muzykę. To film dla ludzi, którzy lubią kino lat 70.. "Bez
zobowiązań" cenię za fajny sarkastyczny humor. Dużo jest nawiązań do erotyki, ale więcej się o tym
mówi niż pokazuje....