Sama definicja konsumpcjonizmu z ekonomicznego punktu widzenia jest tak mglista, że nie warta naukowej uwagi, co najwyżej publicystycznej. Chyba że uważamy Marksa za ekonomistę. Byłbym z tym odważnym stwierdzeniem ostrożny.
Bliżej temu do krytyki konstruktu podobnego do ekonomicznego materializmu, ale pod względem...
Czytając opis filmu spodziewałem się czegoś innego... Wciągający, nie dłuży się... ogląda się jednym tchem... jednak historia w nim przedstawiona jakoś do mnie nie trafiła... schizofrenia ? Sam nie wiem co myśleć o Fight Club... 7/10.
Film porusza problem życia w społeczeństwie nastawionym na konsumpcję i niesie przesłanie, by nie być w życiu biernym, nie przejmować się tym, co powiedzą ludzie, a skupić się na własnych celach, ambicjach, ale pamiętać, że nikt nigdy idealny nie będzie. By przestać bać się śmierci, bo świadomość jej bliskości -...
Z jednej strony perfekcyjna reżyseria, z drugiej strony przerost formy nad treścią, z jednej strony zabawa z widzem i budowa fabuły w oparciu o psychodelę i schizofrenię.
Z drugiej strony próby zamaskowania głupot i dziur mnogością interpretacji nie dającą się określić konwencją.
Z jednej strony dialogi nacechowane...
Genialny utwór Pixies w ostatnich minutach filmu i " You met me at a very strange time in my
life" wypowiedziane przez Tylera trzymającego rękę Marli na tle walących się wieżowców -
scena, której nigdy nie zapomnę, bo, według mnie, nie da się jej zapomnieć. Coś pięknego.
Przyznam, że zachęcony wysoką notą na filmwebie obejrzałem go.Tylko nie potrafię, zrozumieć jednego,dlaczego tak wysokie miejsce w rankingu??Pitt cenię go,Norton>mój ulubiony aktor!Film, poniżej oczekiwań.
niesamowita rola nortona, dobra pitta, na poczatku film kapitalny, w miare rozwoju sytuacji coraz gorszy ze slaba moim zdaniem koncowka, ale ogolnie film bardzo ciekawy, polecam
Po ponad 20 latach od nakręcenia filmu wciąż budzi nie mały podziw i powody do dyskusji. Jest ponadczasowy. Także jest wiele teorii o czym tak naprawdę jest ten film, każdy może go interpretować na swój sposób. Niby wszystko pod koniec jest podane na tacy i każdy jest w stanie się połapać o co w tym wszystkim chodzi,...
więcejTu nie ma głębi fabuły. Jest prymitywne epatowanie makabrą, sadyzmem i przemocą. Wszystko podlane sosem anarchizmu niszczącego świat wokół. Marnym i nieprzekonującym alibi dla tego unurzania we krwi i fascynacji niszczeniem jest głupawy pomysł, że młody żołnierz korporacji ma dość i musi w ten sposób odreagować....
co mają na celu, jakie przesłanie mają, co oznaczają wstawki Narratora typu: "jestem złamanym sercem Jacka", "jestem palącym poczuciem odizolowania Jacka..."?? Są intrygujące...
nie rozumiem dlaczego w kraju produkcji sa niemcy. niby gdzie ten film ma cokolwiek wspolnego z niemcami??????????? nawet jednego aktora nie ma niemieckiego
haha, co do sekundowych scen o których jest mowa w filmie, gdy ten tyler podczas bajki podkłada głos kobiety lub wstawia jakiś obrazek, który praktycznie nie można dostrzec a jednak ludzie mają przeczucie, że coś widzieli:
To samo było w tym filmie:
7 min 14-15s. pojawia się na chwilę koleś (ten Tyler...