Nie lubię "8 i 1/2" nie mam też przekonania do "słodkiego życia" ani "La Strady" a "miasto
kobiet" to dla mnie totalne nieporozumienie. Ten film to Fellini zupełnie inny. Fellini
żegnający się ze swoją twórczością i robiący to w dobry nostalgiczny sposób. Film w
naprawdę dobrym tonie i przede wszystkim świetnie...
Świetny i jakże wymowny cytat co do całego zjawiska telewizji. Show, które trwa, a które nie ma w sobie nic z prawdziwego, normalnego życia.
Oglądałem na razie dwa jego filmy - ten i ,,Miasto kobiet", ale już mogę powiedzieć, że z pewnością zostanie on jednym z moich ulubionych reżyserów. Fellini ma w sobie specyficzną lekkość w prowadzeniu historii celnością przesłania i, kolokwialnie mówiąc, ,,jajcem". ..Ginger i Fred", poza tym, że jest niebanalną...
Z jednej strony to film klasyczny, to film wielkiego, i ponoć genialnego reżysera. Ale z drugiej strony dziełem nie są dla mnie filmy, które pozostawiają niedosyt. A to właśnie czułem po obejrzeniu Ginger i Fred, Przede wszystkim film mógł mieć lepsze zakończenie. Zapowiadał się bardzo ciekawie, jednak rozczarowałem...
więcejSwoista krytyka telewizji i obraz spłycenia włoskiej kultury jest zdecydowanie na pierwszym planie. Zgadzam się z wieloma opiniami, że
jest to rodzaj rozliczenia się z własną twórczością. Już sama obsada wydaje się nieco symboliczna.
Z pewnością obraz wymaga dużej dawki skupienia i odrzucenia wielu oczekiwań....
Sam film bardzo dobrze zrobiony, bardzo podoba mi sie pomysł. Rewelacyjna obsada i muzyka. Polecam jest to zdecydowanie inny rodzaj sztuki filmowej do jakiej jestesmy przyzwyczjeni, dlatego tez warto zobaczyć.
Piękny, nostalgiczny film o przemijaniu. Życie, jak jedno wielkie widowisko telewizyjne, my przemijamy ale przedstawienie musi trwać.
Giulietta Masina (Ginger) i Marcelo Mastroianni (Fred) po dwudziestu kilku latach rozstania spotykają się w Rzymie. Kiedyś, w odległej młodości, stanowili parę taneczną imitującą estradowe popisy Freda Astaira i Ginger Rogers, teraz mają znowu wystąpić razem w telewizyjnym „show”. Ona jest wciąż „ w...
więcej