Ja też miałam nadzieję na inne poprowadzenie fabuły... bo pierwsza połowa zapowiadała się naprawdę obiecująco, a postać głównej bohaterki była bardzo dobrze zarysowana i miałam nadzieję, że jest to zrobione w jakimś konkretnym celu. Miałam nadzieję, że twórcy zaskoczą nas jakimiś ciekawymi przemyśleniami. Niestety, zakończyło się klasycznie, bez żadnych. Tak jakby ktoś się nagle rozmyślił i poszedł w łatwy schemat. Szkoda.
Hej.
Wiesz może jak i gdzie znaleźć napisy eng ? Polskie są jeszcze "słabe", a nie mogę znaleźć zwykłych, angielskich, ktore powinny być łatwiutkie do pobrania.