Może nie ma na swoim koncie jakichś wyzwań aktorskich, ale za to jako Deanna Troi weszła na stałe do kanonu s-f. Dzięki niej lubię być brunetką. Mimo upływu lat nadal ma w sobie coś :)
Oj nie gadaj , moim zdaniem bardzo fajnie grała Deannę. Szczególnie podobała mi się w 14 odcinku 6 serii - Troi udawała Romulańską agentkę Tal Shiar. Świetny odcinek.
Przeszło 6 lat minęło od twojego wpisu, ale i tak należy ci się pochwała za użycie zwrotu "seria", zamiast bezmylśnie powtarzanego "sezon".
też myśle ,ze od 5 sezonu gra bardzo dobrze, na poczatku było kiepsko, ale sie wyrobiła i nauczyła duzo na tym serialu
Przez pierwsze kilka sezonów gra okropnie...swoje kwestie wypowiada jakby uczyła się mówić po angielsku....