Koleś ma twarz, spojrzenie i te piegi. Broń boże nie jestem gejem. ale facet ma urok
osobisty. Nie wiele musi grać by być genialnym.
Jego spojrzenie już zabija. Naprawdę ciekawy aktor. Życzę kolejnych sukcesów.
Czy ten oto miły chłopiec nie grał przypadkiem "młodego Bena" w "Zagubionych". Niech ktoś napisze, bo nie jestem ciekawa, a nie ma tej pozycji w jego filmografii :/