Jeśli cenisz motywy zbrodni, szaleństwa, badania granic między snem a jawą, rytuałów, pradawnych bóstw - wypróbuj ten serial. Podoba mi się, że główny bohater nie jest typową postacią, której przypada rola detektywa/poszukiwacza przygód i się do tego dostosowuje. To bardziej taki everyman, bardzo realistycznie zagubiony i niepewny, trochę jak bohater AM1200.