Jak przeglądam fora internetowe na temat serialu to wszyscy zachwycają się Robertem Więckiewiczem , Szymonem Bobrowskim , Andrzejem Grabowskim , a ja chciałabym zwrócić uwagę na postac Cygi , a raczej na aktora , który się w nią wcielił.Jak oglądam serial to widze w nim -wypisz wymaluj- chłopców z blokowisk. Moim zdaniem aktor ten zagrał świetnie i nie ustępuje w swym kunszcie od pozostałych wielkich nazwisk kina polskiego. Zapewne jest mniej znany od pozostałych bo nie grał w wielu filmach i żadnym serialu. Mam tylko nadzieje ,że nie da się zaszufladkować i nie będzie grać w komediach romantycznych i polskich tasiemcach. A jakie jest wasze zdanie na ten temat? pozdraiwm
Patrząc ogólnie serial jest raczej dopracowany, gra aktorska na bardzo dobrym poziomie i co ważne - dobrze dobrani aktorzy...
Według mnie Sikora mógłby być bardziej wyrazisty
"Zapewne jest mniej znany od pozostałych bo nie grał w wielu filmach i żadnym serialu."
grał już w serialu, ja go pamiętam jeszcze z "Oficera" gdzie grał zupełnie inną postać, jednego z legionistów - Dahomeja (Grand z Jubym go odwalili w centrum handlowym bo nie chciał się do nich dołączyć), ale rola Cygi daje mu większe pole do popisu i zgadzam się z tobą jego gra jest na całkiem przyzwoitym poziomie zresztą jak wszystkich aktorów w "Odwróconych".
Nie oglądałam Oficera , także popełniłam błąd pisząc , że nie grał w zadnym serialu. Jednak mowiac o serialach mam na myśli typowe tasiemce , ktore licza po kilkaset odcinkow typu : " na wspolnej" , "m jak miłość" itp.Skoro usmiercili jego postać to zapewne nie grał w tak duzej liczbie odcinkow "Oficera".
p.s. a dlatego tak napisalam bo ogladalam wywiad z wojciechem zileinskim , w którym to dziennikarz wytknął mu , że ów wczesniej sie zarzekał ze nie bedzie grać w serialach a tu - "odwróceni"( no i zielinski zaczal sie tlumaczyc ze on nie traktuje "odwroconych" jak serial)a o "Oficerze" nie wspominali
Zgadzam się, że gość był świetny, też od razu zwróciłam na niego uwagę. Pierwszy raz zobaczyłam tego aktora i życzę mu jak najlepiej. Sama postać też ciekawa, spróbowano pokazać jak człowiek się zmienia: od małego zlodziejaszka do prawdziwego bandziora. Może hdyby ta psycholog chciała mu pomóc to faceta dałoby się uratować?
A tak, z ostatniego odcinka wynikło, że teraz pan Cyga rządzi miastem. Czyli jak nakręcą 2 część to bedzie jedna z głównych postaci, z czego już się cieszę!
Pozdrawiam:)
Nie bedzie zadnej drugiej serii, gdzie cyga jest w glownej roli, kto by to chcial ogladac;) Gosc nie gral zle, jednak Grabowski przycmil kazdego, co tu duzo mowic. Dobrze jeszcze Dziedziel, Wieckiewicz i Zmijewski jak na siebie nie najgorzej.
Jedyna opcja drugiej serii odwroconych to prequel, pokazanie w jaki sposob chlopki z malego miasteczka doszli do kontaktow z zagranicznymi handlarzami narkotykow czy pierwszoplanowymi politykami i wlasnie TO mogloby byc ciekawe
Gościu co ty wiesz? Myślisz ze Polska mafia skończyła się na rozbiciu Pruszkowa? To była tylko przegrana bitwa, w puste miejsce po starych mafiozach pojawili sie młodzi bardziej zdesperowani i często inteligentniejsi przestępcy.
Wiadomo, ze weszli inni ale nie dzialaja juz na tak potezna skale. Wtedy mozna bylo wykorzystwac luki prawne i dzialac prawie ze na legalu, teraz juz to wyglada inaczej, a cyga nie ma zadnego konkretnego prawdziwego odpowiednika
I całe szczęście że nie ma - niechciałabym takiego typa spotkać na ulicy. A w ogóle to jest film czyli fikcja i autorzy mogą zrobic głównym bohaterem nawet hermenegildę kociubińską jak im się spodoba.
Zieliński jest rewelacyjnym aktorem, nie ma na razie szczęścia do głównych ról jak Więckiewicz, ale może w końcu przyjdzie jego czas. Póki co, kreuje perfekcyjne role drugoplanowe - ciapowatego, lizusowatego lekarza w "Lekarzach", a wcześniej pozornie uroczego psychopatę w "Londyńczykach". To jeden z tych aktorów, którzy są jak kameleon, w każdej roli inni, niemalże nie do poznania.