Gra aktorska poniżej poziomu. Aktorzy zachowują się jakby grali w jakiejś parodii a nie w serialu akcji. A główny bohater robi miny jak kot srający w maju na wietrze.
Pierwszy sezon miał jakiś sens. Drugi to już ciągnięcie kota za ogon. Każdy odcinek z nowym wątkiem. Będą to ciągnąć w nieskończoność? Kończę oglądanie.