mogę nawet przymknąć oko na pokazywanie "złych Polaków jeżdżących za chlebem w świat" (chyba zapomnieli o kryzysie finansowy w Islandii z 2008r. w tamtym okresie to raczej chleb im przywoziliśmy co by z głodu nie popadali..) ale ta durna małolata odwala takie akcje by chwilę później okazać skruchę a dosłownie kilka...
Rozbrojenie policjanta (z noża, broni oczywiście nie miał), 15latka która się wyniosła z domu (gdzie państwo?), policjant za drugim razem zgaduje hasło do poczty podejrzanego... I oczywiście każdy może wejść na miejsce zbrodni albo wyrzucić stado martwych owiec na rynku. Bez konsekwencji.
Wększe bzdury niż w 1...
Niestety, ale drugi sezon jest słabszy a do tego strasznie się ciągnie. Kiedy oglądałam kolejny sezon odniosłam wrażenie ,że Islandczycy strasznie nie lubią emigrantów i to z różnych powodów. Są oni pokazani z samej złej strony i nie wiem czy to uczciwe. Wiem ,że nie można być aż tak tendencyjnym, za dużo tego. Na plus...
więcej