Oh jak ja nie mogłem się doczekać tego dodatku, zwłaszcza gdy usłyszałem że doda możliwość latania na smokach. Oczami wyobraźni już widziałem moją postać atakującą z powietrza. A tu rozczarowanie. Niestety ten element został wykonany dość słabo, całe sterowanie sprowadza się do wskazania kierunku i celu ataku a reszta to automatyka. Nie liczyłem na jakieś zaawansowane sterowanie , setki różnych ataków tylko na sterowanie lotem za pomocą strzałek i ręczne odpalanie ataków w momencie wskazanym przez gracza i miejsce wskazane celownikiem. A tu nie ma nawet tego. Postanowiłem więc całkowicie olać ten element i skupić się na wątku fabularnym i zwiedzaniu nowego obszaru. A tu na szczęście jest bardzo dobrze. Lokacje są ciekawe, misje fajnie pomyślane. Do znalezienia jest kilka ciekawych pancerzy i broni. Oczywiście najlepszy można wykuć samemu ale jeśli ktoś tak jak ja woli korzystać z gotowych to nie powinien czuć się pokrzywdzony. Szkoda tylko że wyspa nie jest zbyt duża a główny wątek fabularny i większość dużych zadań pobocznych można zaliczyć w jeden dłuższy wieczór. Nie zmienia to faktu że warto w Dragonborna zagrać
A co zrobiłeś z Bujold(tą przywódczynią ekipy z Thirsk)?
Bo ja po wizycie w Kurhanie Hrothmunda powiedziałem prawdę w Thirsk, że ona kłamie. I wtedy ją wygnano. Ciekawi mnie, co się dzieje, gdy się opowie po jej stronie. I czy można ją znaleźć , jeśli została wygnana. Sprawdzałeś?
ja skłamałem żeby mogła być nadal przywódcą. Ale nie pamiętam jaka za to była nagroda poza wdzięcznością Bujold
Prawde mowiac, cały dodatek jest lepszy na tle Downguarda czy budowania domkow, ale nie dorownuje w zadnym stopniu chocby Bloodmoonowi, w ktorym ta wyspa byla o wiele ciekawsza
a modów używasz? dziś nie mogę sobie wyobrazić Skyrima bez modów. Ostatnio gram w Helgen Reborn - genialna modyfikacja, równie dobrze to Bethesda mogłaby coś takiego zrobić. Wampirze mody też są bardzo udane, po nich na prawdę można wczuć się w wąpierza:)
Mod Interesting NPCs sprawia, że Skyrim jest bardziej zaludniony, każda nowa postać jest w pełni udźwiękowiona i może dać nam nowe zadania (jest ich około 100!) Niezwykłe jest to że Skyrim posiada tak wielką scenę modderską i poprzez tych utalentowanych ludzi granie w TES 5 się mooooocno wydłuża.
Zgadzam się dodatek jest bardzo dobry i warty zagrania, ale zbyt krótki jak na produkcję z gatunku rpg. Pozostaję też spory niedosyt, główny wątek o ile był ciekawy to został zakończony beznadziejnie, miałem nadzieję na ciekawą rozmowę z Miraakiem i walkę z Hermaeus Mora, a dostałem nie trudną potyczkę która jeszcze gorzej się zakończyła.